Po miesiącach rozmów, spekulacji i domysłów w końcu wiemy jakie plany po odejściu z Bayernu ma przed sobą Niklas Suele. Obrońca stanowczo odrzucił propozycję przedłużenia umowy z dotychczasowym klubem. Jednak wciąż spotka się z kolegami na boisku, tym razem jednak w barwach Borussi Dortmund.
Spięcia w Bayernie
Gdy zabrakło Suele w składzie na mecz z Wolfsburgiem w mediach rozpętała się fala domysłów. Wiele osób uwierzyło, że była to decyzja zawodnika. Po podjęciu decyzji o nieprzedłużaniu umowy, miał on porzucić wszelkie pozostałe zobowiązania.
Okazało się to jednak, że wszelkie domysły były nieprawdziwe i dość bolesne dla wieloletniego zawodnika Bayernu. Był on jak najbardziej gotowy do wyjścia na boisko i ponownie dania z siebie wszystko. Jak się okazało to trener drużyny, Julian Nagelsmann osobiście zapytał Suele o zdanie w kwestii składu na mecz. Miał on poprosić obrońcę o pauzowanie, tak aby dać szansę młodym zawodnikom, którzy mają wejść na stałe do składu w przyszłym sezonie.
Dodatkowo kadra trenerska miała oficjalnie wytłumaczyć całej drużynie zaistniałą sytuację. W ich mniemaniu niezależnie od planów kadrowych, najlepszą dedycją było utrzymanie Suele poza składem.
O planach w Borussi
Suele w Bayernie Monachium zawsze dawał z siebie wszystko. W końcu nie bez powodu klub walczył zacięcie aby zatrzymać go w swoich szeregach. Swoje oddanie chciał pokazywać dalej, wypełniając kontrakt do końca. Jednak z powodu decyzji kadry trenerskiej, nie miał takiej możliwości.
Planuje za to powtórzyć swoje sukcesy w szeregach Borussi Dortmund. Jak sam powiedział, już raz wygrał pięć tytułów mistrzowskich, puchary krajowe a także Ligę Mistrzów. Teraz ma w planach powtórzenie tych dokonań w barwach BVB.