Borussia Dortmund wygrała 3:2 w starciu z TSG Hoffenheim. Mecz 20. kolejki niemieckiej Bundesligi zakończył się zwycięstwem drużyny, jednak również kontuzją młodego talentu Erlinga Haalanda.
Norweg podczas meczu strzelił swoją 16. bramkę tego sezonu. Jednak nie zdołał rozegrać meczu do końca. W 63. minucie potrzebował on opieki medycznej, po czym został zmieniony przez Axela Witsela. Jak się okazuje, młody zawodnik ma problemy z mięśniami, które wymagają dłuższego leczenia oraz kolejnych badań. Nie jest znana dokładna data powrotu zawodnika na boisko. Jednak w niemieckiej prasie huczy od domysłów o nawet kilkutygodniowej przerwie od gry.
Zwycięstwo faworyta
Borussia Dortmund obecnie znajduje się na drugim miejscu tabeli Bundesligi. Tylko dziewięć punktów dzieli ich od Bayernu Monachium. Jednak z każdym kolejnym meczem coraz bardziej depczą liderowi po piętach.
Na pierwszego gola nie trzeba było długo czekać. Erling Haaland już w 6. minucie odebrał od Donyella Malena piłkę, którą w pięknym stylu posłał od razu do bramki przeciwnika. Zanotował tym samym już szesnastą bramkę tego sezonu.
Jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy, w doliczonym czasie Andrej Kramacić zdobył bramkę wyrównującą. Przy akcji asystował mu Ihlas Bebou. Zespoły schodząc z murawy remisowały ze sobą, 1:1.
Kolejny gol padł w 58. minucie. Donyell Malen po raz drugi w tym spotkaniu zaliczył świetną asystę, tym razem do Marco Reusa. Niemiec wykonał rzut z pola karnego, prosto w lewy róg bramki. Niedługo później, bo w 66. minucie złym refleksem wykazał się zawodnik Hoffenheimu. David Raum zaskoczył samego siebie, i przede wszystkim bramkarza, wbijając piłkę do własnej bramki. Tym samym ustanowił wynik jeszcze bardziej na korzyść Borussi, 3:1.
W 77. minucie sytuacje starał się ratować Georginio Rutter w duecie z Munasem Dabburem. Rutter zdołał wsadzić piłkę do bramki Dortmundu. Wynik pomimo zmian kolejnych zawodników w obu drużynach nie uległ już zmianie i Borussia zgarnęła zwycięstwo z wynikiem 3:2.
Po więcej informacji dotyczących piłki nożnej zapraszamy do odwiedzenia serwisu Bramki.pl, gdzie znajdziecie wiele ciekawych, bieżących informacji ze świata footballu.
Po trafieniu Haaland’a w 6 minucie myślałem, że już po meczu, a tu taka niespodzianka.